Omawiany komiks to powiew prawdziwej świeżości, jeśli chodzi o komiksy uwikłane w bieżącą politykę historyczną. Mierząc się z historią obrazkową rozłożoną na dwie części, miałem poczucie, że żaden z jej elementów nie został zrobiony byle jak. Historia Danuty Pietrzak, sybiraczki, została wydana przepięknie – w twardej oprawie, z tytułem wytłoczonym na okładce.
(…)
Chapeau bas dla osób nadzorujących proces wydawniczy, że nie miały żadnych kompleksów i niełatwą historię przedstawiły świeżo, ciekawie i intrygująco. Istniało ryzyko, że powstanie historia przesadnie dydaktyczna, doprawiona nieznośnym patosem, ale na szczęście udało się tego uniknąć.